Galeria u Dziadka Janka
15.05.2014
Starałam się... ale wiele nie poprawiłam. Dużo detali i przezroczystości nie jestem jeszcze w stanie odtworzyć. Może kiedyś...
14.05.2014
Na zakończenie i dla odpoczynku namalowałam krajobraz morski, taki jaki miałabym ochotę oglądać. Ale to niemożliwe...
Maluję tę skomplikowaną rybkę od wczoraj, obrysowałam jej kształt Piórem... ale mam wrażenie że powinnam była malować bezpośrednio, albo tylko zaznaczyć kształt a potem to zaznaczenie zlikwidować.
Jeszcze muszę nad nią popracować. Te ostre brzegi nie są ładne.
12.05.2014
Dzisiaj wróciłam do rybek, bo muszę poznać ich wszyskie strony. Już nie mówię o pobieraniu kolorów, czasami muszę sobie radzić, bo zdjęcia są niewyraźnie, więc biorę jakiś kolor który wydaje mi się najbardziej charakterystyczny, i potem go otwieram i pobieram trochę wyżej lub niżej... i tak znajduję odcienie.
Pierwszy kot. Trudniejszy od wilka. Wybraram takiego ale jak na pierwsze podejście to ma za dużo kolorów. Powinnam była zacząć od jednokolorowego i poćwiczyć tylko rysownie albo malowanie kształtów. Niby prosta sprawa a trzeba się nauczyć... patrząc na własnego kota, albo na jakieś zdjęcie.
