czwartek, 17 listopada 2022

Moje prace ręczne 2.


 Zeskanowałam wszystkie zdjęcia swetrów jakie znalazłam, teraz czekam na katalogi podarowane kiedyś koleżance, a z których na podstawie wzorów robiłam swetry dla magazynów i rodziny.

Koleżanka została zawiadomiona, przywiezie mi te katalogi... poprzeglądam, poskanuję i wkleję... opowiadając historie związane z każdam swetrem i nie tylko...!

Katalogi oddam koleżance, bo ona jeszcze z nich korzysta, ja już od bardzo dawna nie trykotuję. A moda na trykotowanie wróciła, wełny jeszcze piękniejsze i wzory fantastyczne. Ale już do tego nie wrócę... tylko powspominam, umieszczę zdjęcia, kiedyś może zainteresują się tym dzieci.

                        Ten przerywnik narysowałam w Ai we wrześniu 2016 roku.

Przygotowuję zdjęcie sweterka...

To jest sweterek zrobiony z bardzo lub cieniutkiej wełenki moher. 
Niesamowita praca, bo na cienkich drutach. Do tego taki wzór... trzeba było uważać.
Jeden zrobiłam dla siebie drugi dla koleżanki-tancerki. 
Gdy go zobaczyła na mnie, chciała go natychmiast... ale udało mi się przekonać ją, że zrobię jej taki sam, i natychmiast jej go wyślę... nie mieszkałyśmy w tym samym mieście. Ja na północy, ona w Paryżu.

I tak wyglądał ten sweter w katalogu, na modelce:

A tak wygląda opis swetra i narysowany wzór. Podane są wymiary w jakich można ten sweter zrobić, gatunek wełny, grubość drutów i inne...

A tu w powiększeniu pokazuję detale. Opis ogólny swetra i jak robić tył i przód.

  Takie wzory, robiłam już po kilku latach nauki. Początki, to książki polskie z wzorami, i uczyłam się każdego pokazanego wzoru, robiąc jakieś proste modele. Często na sprzedaż.
Podpierałam się wykrojami do szycia. Dostępne w tym czasie były  czasopisma BURDA... szyło się wówczas sukienki, bluzki, spódniczki, na podstawie ich wykrojów!  Mnie te wykroje pomagały w tworzeniu swetrów, sukienek, kamizelek...
Tutaj miałam wszystkie pomoce do trykotowania i innych prac ręcznych, i robiłam to jeszcze kilka lat temu...
Ale w 2008... zajęłam się grafiką... i wsiąkłam! Jak zwykle...